poniedziałek, 29 grudnia 2014

Podsumowanie 2014 roku.


Za parę dni koniec 2014 roku, a ja już mogę dokonać podsumowania wędrówek, gdyż moje tegoroczne dreptanie skończyło się w minioną sobotę.
W dalszym ciągu utrzymała się tendencja zwyżkowa jeśli chodzi o ilość tras i przedreptanych dni.
Tak więc rok 2014 przyniósł mi w darze 76 tras w ciągu 78 dni (2 trasy dwudniowe).
Dla porównania - rok 2013 - 71 tras, a 2012 - 63 trasy.

Poszczególne dni tygodnia:
1. piątek          - 16 dni
2. wtorek         - 15 dni
3. czwartek      - 12 dni
    sobota         - 12 dni
5. środa           - 11 dni
6. niedziela       -  9 dni
7. poniedziałek -  3 dni, co łącznie daje owe 78 dni.

W pozostałych zestawieniach suma będzie inna niż 78, a to z różnych względów, jak chociażby fakt dreptania szlakami podczas jednej trasy w różnych krajach i różnych regionach.

Regiony:
1. Beskid Śląski                   - 23 trasy
2. Kysuce                              - 16 tras
3. Beskid Żywiecki                -   7 tras
4. Beskid Śląsko-Morawski   -  5 tras
5. Góry Strażowskie              -  4 trasy
    Kalwaria Zebrzydowska    -  4 trasy
    Przedgórze Cieszyńskie     -  4 trasy
    Wiedeń                             -  4 trasy
    Państwa  :  1. Polska     - 46 tras
                  2. Słowacja  - 26 tras
                  3. Czechy     -   8 tras
                  4. Austria     -   4 trasy
        
Wędrowałem: 1. samotnie                    - 42 trasy
                      2. z koleżanką Elą           - 20 tras
                      3. z kolegą Zdzisławem   - 18 tras
                      4. z koleżanką Gabrielą   -   8 tras
                      5. z koleżanką Aurelią     -   4 trasy
                          z BP Marco                -   4 trasy
Wszędzie podaję tylko pierwszą 5-tkę wg. kolejności.

Moje trasy przebiegały miejscowościami:
1. Ustroń                               - 9 tras
2. Istebna                               - 8 tras
3. Turzovka                            - 7 tras  
4. Wisła                                  - 6 tras
5. Kalwaria Zebrzydowska    - 4 trasy
    Korňa                                - 4 trasy
    Cieszyn                              - 4 trasy
    Wiedeń (Wien)                   - 4 trasy

Najwięcej razy byłem tu:
1. Živčáková                                                                        - 6 tras
2. Sanktuarium Pasyjno-Maryjne (Kalwaria Zebrzydowska)  - 4 trasy
3. Dróżki Kalwaryjskie                                                          - 3 trasy
    Stożek                                                                               - 3 trasy
    Wielka Czantoria                                                               - 3 trasy
   
2 noclegi: Renomal w Tatrzańskiej Łomnicy (Słowacja) i Oekotel w Korneuburgu (Austria).
W minionym roku po raz pierwszy na taką skalę, niektóre trasy były połączone z koncertami i tak byłem na występach:
1. Silesian Singers       - 3 trasy
2. Puste Biuro             - 2 trasy
3. Adam Makowicz    - 1 trasa
    Ustronsky               - 1 trasa
***********************************************************************************
A teraz wyniki przyznanych tytułów za 2014 rok.

Góra roku - Kriváň (narodowa góra Słowaków - tatrzański Krywań)
Miejscowość roku - Turzovka (7 tras)
Trasa roku - 488 w dniach 13/14.12.2014 (Jarmark Świąteczny w Wiedniu)
***********************************************************************************
Nagroda dla Krywania wynika z pokonania siebie samego, gdyż 3-krotnie chciałem zrezygnować z wyjścia na szczyt, ale dzięki namowom wspinających się tam Słowaków, w końcu dałem radę i byłem w momencie wyjścia na szczyt, najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi.
Turzovka w ubiegłym roku przegrała tytuł na rzecz Budapesztu, a w tym roku pokonała Wiedeń. Uwielbiam tę miejscowość pod każdym względem. Na pewno na to składa się serdeczność mieszkających tam Słowaków w pierwszej kolejności, a także urokliwe położenie i kontakt z górą Živčáková.
Najtrudniej zawsze wybrać trasę roku. Tym razem za taką uznałem 2-dniową wycieczkę do Wiednia z Biurem Podróży "Marco" z Bielska-Białej. Niepowtarzalna atmosfera przedświąteczna udzieliła się wszystkim uczestnikom wycieczki.
***********************************************************************************
2014 rok to także czas eksperymentów w prowadzeniu tego blogu. Chodzi głównie o format i jakość zdjęć. Myślę, że zmierza to w dobrym kierunku. Cieszy liczba odwiedzin na blogu z całego świata, bo mam gości z takich krajów jak: Indonezja, Brazylia, Iran, Chiny, Indie, Chile itd., ale pierwsze dziesiątka wygląda tak (do dnia dzisiejszego):
 1. Polska                   - 16.536 odwiedzin
 2. USA                     -    1.000
 3. Niemcy                  -      416
 4. Rosja                     -      312
 5. Francja                  -      198
 6. Ukraina                  -      186
 7. Wielka Brytania      -        93
 8. Szwecja                 -        77
 9. Holandia                -        69  
10. Słowacja               -        60
***********************************************************************************
Cieszę się, że ten blog przydaje się innym ludziom. Ze swej strony dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają, niektórzy zostawiają wpisy... Życzę wszystkim samych dobroci w następnym 2015 roku i mam nadzieję, że nie zapomnicie o mnie i mojej pasji, jaką niewątpliwie jest dreptanie.
***********************************************************************************
Pora na fotograficzną część podsumowania. I tak najpierw zdjęcia z góry roku, potem miejscowość roku, dalej trasa roku i na zakończenie po 3 zdjęcia ze wszystkich 76 tras 2014. Sporo tego się nazbierało.